sobota, 16 lutego 2013

Duet: rukola + koperek śniadaniowo...





Ku naszej uciesze oraz uciesze naszego psa- zimowego górskiego psa pasterskiego- na zewnątrz wciąż zima :) Sobotę przyjdzie nam jednak spędzić w domu- południem Polski zawładnęła odwilż i pogoda nie zachęca ani do wypadu na narty, ani do wędrówek górskich, poza tym za cały tydzień uskładało się trochę bałaganu, który trzeba ogarnąć. 
Pocieszeniem jest widok zieleniny, którą nabyłam ostatnio drogą kupna: trochę ziół, których obecnie nie ma w mojej kuchni (to jedna z niewielu wad zimy- nie ma ziół i kwiatów. Ale niech tylko przyjdzie maj, a zazieleni i zakolorowi się na parapecie!) i grzechem by było nie wykorzystanie ich podczas przygotowywania sobotnich posiłków.
Czort, bo o nim była mowa wyżej, obudził nas radosnym "auuuuu he he he he" i wyciągnął pańcia na spacer, ja tymczasem zabrałam się za ogarnianie kuchni i przygotowywanie śniadania. I tak powstał  


pyszny, wytrawny twarożek do pieczywa z...




To wszystko, czego nam potrzeba do przygotowania pożywnego dodatku do (najlepiej ciemnego) pieczywa.

Rzodkiewki pokrójcie lub zetrzyjcie na tarce- jak lubicie. Ja lubię mieć co ugryźć więc przecięłam na połówki, a te w plasterki. Rukolę podrzyjcie na mniejsze części, koperek poszatkujcie, twaróg zagniećcie widelcem w misce, dodajcie sól i świeżo zmielony pieprz. Jeśli twarożek wyjdzie Waszym zdaniem za gęsty możecie dodać trochę jogurtu naturalnego lub śmietany.



Prosto, szybko, KOLOROWO i pożywnie. 


 
Życzymy smacznego początku weekendu!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz